Przegląd orzecznictwa frankowego cz.4
Możliwość unieważnienia umowy kredytu frankowego zawartej z pracownikiem banku
Czy wiesz, że można unieważnić umowę kredytu frankowego, nawet jeśli kredytobiorca jest pracownikiem banku? Taka sytuacja może wydawać się nietypowa, ale polskie sądy potwierdziły, że jest to możliwe.
Kluczowe aspekty unieważnienia umowy kredytowej
- Nieprecyzyjne określenie kwoty kredytu. Umowa kredytowa powinna jednoznacznie określać kwotę kredytu w złotych polskich. Kredyty waloryzowane do franków szwajcarskich, wypłacane po kursie ustalonym przez bank, mogą być uznane za nieprecyzyjne i niezgodne z prawem bankowym.
- Jednostronne ustalanie kursów walut przez bank. Klauzule umożliwiające bankowi jednostronne ustalanie kursów walut wpływają na wysokość zobowiązań kredytobiorców. Takie praktyki są często uznawane za sprzeczne z naturą umowy kredytowej.
- Brak dostatecznego informowania o ryzykach. Banki mają obowiązek dostarczania kredytobiorcom pełnych informacji o ryzykach związanych z kredytami walutowymi, takich jak wpływ zmiany kursu waluty na wysokość rat kredytowych.
Przypadek pracownika banku
Wydawałoby się, że pracownicy banków, ze względu na swoje stanowisko, powinni mieć pełną świadomość ryzyk związanych z kredytami frankowymi. Jednak orzecznictwo sądów potwierdza, że nawet pracownicy banków mogą skutecznie kwestionować umowy kredytowe, jeśli te są niejasne i nieprecyzyjne.
Co to oznacza dla kredytobiorców?
Unieważnienie umowy kredytowej oznacza, że jest ona traktowana, jakby nigdy nie istniała. Kredytobiorcy nie muszą spłacać rat kredytowych na pierwotnych warunkach i mogą domagać się zwrotu pieniędzy zapłaconych w ramach nieważnej umowy.
To orzecznictwo jest ważne dla wszystkich kredytobiorców posiadających kredyty frankowe.
Pokazuje, że nawet osoby z wiedzą i doświadczeniem bankowym mogą skutecznie kwestionować umowy kredytowe, jeśli te są niezgodne z prawem.
Potwierdza to w szczególności wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 18 listopada 2021 roku, sygnatura akt I ACa 592/21. Interesującym aspektem tej sprawy było to, że jeden z kredytobiorców, był w momencie zawierania umowy dyrektorem oddziału banku, który udzielił kredytu. Można by przypuszczać, że jego stanowisko i wiedza zawodowa zabezpieczą go przed negatywnymi konsekwencjami takiej umowy. Sąd jednak uznał, że status zawodowy powoda nie zwalnia banku z obowiązku jasnego i pełnego informowania o ryzykach oraz precyzyjnego określenia warunków umowy. Nawet posiadając większą wiedzę i doświadczenie w dziedzinie bankowości, pracownik banku nadal jest konsumentem i przysługuje mu ochrona prawna w przypadku nieuczciwych praktyk bankowych.